Turów – to jeden z ważniejszych sporów międzynarodowych z zakresu ochrony środowiska

0
3
fot. mat. pras. KWB Turów

TSUE już na początkowym etapie rozpatrywania sprawy zastosował ogólne zasady międzynarodowego prawa ochrony środowiska: dobrego sąsiedztwa, dobrej wiary i nienadużywania prawa.

Do zasady dobrej wiary i nienadużywania prawa nawiązuje brzmienie zasady 21 Deklaracji sztokholmskiej i zasady 2 Deklaracji z Rio de Janeiro, stanowiących m.in., że państwa mają obowiązek zapewnienia, aby działalność w granicach ich jurysdykcji lub nadzoru nie spowodowała szkody w środowisku innych państw lub obszarów leżących poza granicami jurysdykcji państwowej. Zasada dobrej wiary była wielokrotnie powoływana przez MTS, m.in. w sprawie francuskich prób jądrowych, kiedy to Trybunał stanął na stanowisku, że zasada dobrej wiary jest niewątpliwie jedną z podstawowych zasad rządzących powstawaniem i wykonywaniem zobowiązań międzynarodowych, bez względu na to, jakie jest ich źródło. 

Z kolei zasadę dobrego sąsiedztwa zastosowano w sprawie Trail Smelter, gdzie rozstrzygnięciu w drodze arbitrażu poddany został spór między Kanadą i Stanami Zjednoczonymi dotyczący zanieczyszczenia terytorium Stanów Zjednoczonych dwutlenkiem siarki emitowanym przez kanadyjską hutę, wskutek czego powstały szkody w uprawach na terytorium USA. Orzekający w sprawie trybunał arbitrażowy sformułował zasadę nazwaną później zasadą dobrego sąsiedztwa, zgodnie z którą żadne państwo nie ma prawa wykorzystywać lub zezwalać na wykorzystywanie swego terytorium w sposób, który powoduje szkody na terytorium innego państwa lub szkodę majątkową osób tam się znajdujących, jeżeli szkoda ma poważne konsekwencje i została stwierdzona na podstawie wyraźnych i przekonujących dowodów. Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości potwierdził to podejście w sprawie Cieśniny Korfu, podtrzymując stanowisko, że na państwie spoczywa obowiązek świadomego zapewnienia, aby jego terytorium nie było wykorzystywane dla działań naruszających prawa innych państw.

Interesy, na które powołuje się Republika Czeska, są związane z względami ochrony środowiska, zdrowia ludzkiego oraz własności.

TSUE wskazał, iż działalność wydobywcza w kopalni w Turów stanowi jedną z przyczyn obniżania się poziomu lustra wód podziemnych do tego stopnia, iż sama Rzeczpospolita Polska uznała, iż aby zapobiec skutkom tej działalności, konieczne jest wybudowanie ekranu przeciwfiltracyjnego. Podnoszona przez Republikę Czeską szkoda jest więc bezpośrednio związana z wydobywaniem węgla brunatnego w kopalni Turów.

W odniesieniu do argumentu Rzeczypospolitej Polskiej, zgodnie z którym skutki systemu odwadniającego kopalni odkrywkowej Turów dla poziomu lustra wód podziemnych na terytorium czeskim są – ze względu na budowany obecnie ekran przeciwfiltracyjny – przejściowe i odwracalne, TSUE stwierdził, że zgodnie z informacjami przekazanymi przez Polskę, termin ukończenia tych prac został przewidziany na luty 2023 r. Środek ten nie może zatem mieć wpływu na skutki kontynuacji wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów do czasu ogłoszenia ostatecznego wyroku.

TSUE nie podzielił argumentu Rzeczpospolitej Polskiej, zgodnie z którym podnoszona przez Republikę Czeską szkoda jest efektem sytuacji zaistniałej przed przyjęciem decyzji zezwalających na kontynuację wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów. Nawet jeśli bowiem wydaje się, że negatywne oddziaływanie tej działalności wydobywczej na stan wód podziemnych rozpoczęło się jeszcze przed wydaniem tych decyzji, to jednak ciągły odpływ wód podziemnych w wyniku kontynuacji tej działalności do czasu ogłoszenia ostatecznego wyroku może w jeszcze większym stopniu obniżyć poziom lustra wód podziemnych na terytorium czeskim i w ten sposób wyrządzić nieodwracalne szkody dla środowiska i zdrowia ludzkiego.

TSUE stwierdził, że nawet gdyby zaprzestanie tej działalności nie pozwalało na przywrócenie tego poziomu do prawidłowego stanu, mogłoby ono powstrzymać do czasu ogłoszenia ostatecznego wyroku nieodwracalne obniżanie się poziomu lustra tych wód.

TSUE wskazał również, iż podnoszone przez Republikę Czeską szkody wynikające z obniżania się poziomu lustra wód podziemnych oraz braku zaopatrzenia w wodę pitną ludności dotkniętej tym zjawiskiem nie są możliwe do oszacowania i naprawienia później.

Jest to obecnie jeden z ważniejszych sporów międzynarodowych z zakresu prawa ochrony środowiska, a przyszłe rozstrzygnięcie będzie miało znaczenie w procedurach transgranicznej oceny oddziaływania na środowisko planowanych przedsięwzięć.

radca prawny Marcin Makowski

Radca prawny Marcin Makowski specjalizuje się między innymi w prawie ochrony środowiska. Świadczył obsługę prawną międzynarodowym koncernom zajmującym się przygotowywaniem inwestycji i ochroną środowiska. Prowadził obsługę prawną Departamentu Ocen Oddziaływania na Środowisko Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie. W trakcie pracy w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich w Warszawie na stanowisku starszego radcy w Zespole Prawa Cywilnego i Gospodarki Nieruchomościami prowadził sprawy z zakresu prawa administracyjnego oraz prawa cywilnego, w tym m.in. budowy obwodnicy miasta Augustowa przez dolinę Rospudy, budowy kolei linowej na Kasprowy Wierch w Zakopanem oraz budowy budynku mieszkalno-biurowego przy ul. Złotej 44 w Warszawie.