Prawo angielskie – złoty standard międzynarodowych transakcji

0
2

Według I. Stephanie Boyce, Prezydent Law Society of England and Wales, Brexit nie zmienił korzyści płynących z wyboru prawa angielskiego. – Jest ono elastyczne, przejrzyste i przewidywalne. Przedsiębiorcy mogą dostosowywać umowy do swoich specyficznych potrzeb i mogą liczyć na szeroki zakres orzeczeń sądowych i interpretacji opartych na prawie zwyczajowym, które stale ewoluują wraz ze zmieniającymi się praktykami biznesowymi i realiami handlowymi – uważa I. Stephanie Boyce.  

O tym, że prawo angielskie jeszcze długo pozostanie preferowanym prawem właściwym dla transakcji na całym świecie, także tych niemających nic wspólnego z Wyspami Brytyjskimi, przekonany jest James Hughes, Radca-Minister ds. Ekonomicznych, Ambasada Brytyjska w Warszawie. – Przedsiębiorcy mówią nam, że prawo angielskie szanuje autonomię stron w zakresie zawierania umów i nie implikuje ani nie wprowadza warunków do umów stron, chyba że spełnione zostaną rygorystyczne warunki. Przedsiębiorcy wskazują na znaczenie niezależnego sądownictwa i przestrzegania zasad praworządności, które wzbudzają zaufanie przedsiębiorców, stanowią podstawę międzynarodowego handlu i inwestycji oraz zapewniają sprawiedliwe i przewidywalne rozstrzyganie sporów. Angielscy sędziowie i prawnicy są postrzegani za jednych z najlepszych na świecie ciesząc się dużym szacunkiem ze względu na swoją wiedzę biznesową oraz wieloletnie doświadczenie. Niezależnie od tego, czy chodzi o złożone transakcje korporacyjne obejmujące wiele jurysdykcji, rozbudowane ramy handlowe i struktury efektywne podatkowo, rozstrzyganie sporów o wysokiej wartości z udziałem wielu stron czy też projekty infrastrukturalne na skalę światową, angielskie sądy i prawnicy przodują pod względem wiedzy, doświadczenia technicznego, wyczucia handlowego i sprawności transakcyjnej. W dalszym ciągu wyznaczają one światowe standardy i zapewniają, że prawo angielskie jest atrakcyjnym wyborem oferującym stabilność i pewność – podkreśla brytyjski dyplomata. 

Również na polskim rynku dokumentacja rządzona prawem angielskim jest często wykorzystywana w transakcjach finansowania, fuzji i przejęć oraz innych procesach o znacznej wartości z udziałem podmiotów zagranicznych. Stosowanie prawa angielskiego w transakcjach na polskim rynku jest uwarunkowane w dużej mierze wskazanymi powyżej zaletami, ale również dość dobrą znajomością tego systemu prawnego przez uczestników międzynarodowego obrotu (w szczególności pochodzących z krajów anglosaskich) oraz postrzeganiem go jako akceptowalny, neutralny kompromis. 

Pewność, przewidywalność oraz pragmatyczne podejście

Podmioty biorące udział we wspomnianych transakcjach, w szczególności fuzji i przejęć dużych spółek, wymagają pewności, że zobowiązania zawarte w umowach transakcyjnych będą egzekwowane zgodnie z zamiarem stron wyrażonym wprost w takich umowach, z minimum ingerencji ze strony, czasami biznesowo przestarzałych, a niekiedy niejasnych, ustawowych norm prawnych, czy też niekiedy czysto teoretycznych, akademickich sporów w doktrynie i orzecznictwie.

Jednym z podstawowych założeń prawa angielskiego jest zasada szerokiej swobody zawierania umów, która pozwala na dostosowanie umów do specyficznych potrzeb uczestników obrotu gospodarczego, oferując elastyczność w stosunkach prawnych pomiędzy podmiotami komercyjnymi. Jako system tzw. common law, prawo angielskie może ewoluować szybciej niż prawo oparte na ustawach dostosowując się do zmieniających się praktyk obrotu gospodarczego, a także do specyfiki nowych dziedzin biznesu, w szczególności opartych o nowe technologie, czego wymaga nowoczesne społeczeństwo. Ponadto, warto zauważyć, iż precedensy to z reguły orzeczenia wysoko wykwalifikowanych sędziów posiadających szerokie doświadczenie w zagadnieniach i sporach handlowych, co wpływa na to, że precedensy starają się pogodzić konieczność zapewnienia stabilnego, przewidywalnego, ale też sprawiedliwego systemu przy postępujących zmianach gospodarczych, społecznych i politycznych.

Prawo angielskie, oparte w znaczącej części o doktrynę precedensu, może również z większym prawdopodobieństwem pomóc w przewidywaniu wyniku potencjalnych sporów prawnych. Pozostając dość elastycznym systemem prawnym, jest jednocześnie generalnie stabilne co do podstawnych założeń i zasad systemowych. Ewolucja angielskiego prawa zobowiązań umownych sięga setek lat wstecz i opiera się na dobrze ugruntowanych zasadach, dzięki czemu korzyści płynące z jego stosowania mogą się utrzymywać przez wiele lat. Na przykład, niektóre z podstawowych zasad dotyczących zobowiązań umownych, w tym swobody umów oraz ich istotnych warunków, wykształciły się poprzez orzecznictwo sądów w toku Rewolucji Przemysłowej w XVIII i XIX wieku oraz w czasach ekspansji Imperium Brytyjskiego. 

Prawo angielskie i Brexit

Pomimo Brexitu, korzyści płynące z zastosowania prawa i sądów angielskich są nadal dostępne dla przedsiębiorstw, instytucji finansowych i inwestorów niezależnie od wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

Po pierwsze, angielskie prawo zobowiązań umownych opiera się przede wszystkim na prawie zwyczajowym, na które normy unijne miało stosunkowo ograniczony wpływ poza kontekstem regulacyjnym dotyczącym ochrony praw konsumentów i kwestii prawa konkurencji.

Po drugie, unijny system prawa właściwego dla umów w sytuacjach transgranicznych, czyli rozporządzenie Rzym I, będzie nadal obowiązywał zarówno w Unii Europejskiej, jak i w Wielkiej Brytanii, jako że został on w zasadniczo niezmienionym kształcie wprowadzony do angielskiego systemu prawnego. Rozporządzenie to promuje zasadę autonomii stron w kwestii wyboru prawa właściwego, a dokonany przez strony wybór prawa w umowach handlowych zostanie uznany przez sądy państw członkowskich Unii Europejskiej, z zastrzeżeniem wyjątków dotyczących na przykład umów konsumenckich, umów ubezpieczeniowych czy stosunków pracy. Wybranym prawem może być prawo państwa członkowskiego Unii Europejskiej lub prawo państwa nienależącego do Unii Europejskiej. Dlatego wybór prawa angielskiego powinien być nadal uznawany przez sądy w państwach członkowskich Unii Europejskiej na dotychczasowych zasadach niezależnie od wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

Potencjalne zalety sądów angielskich

Sądy angielskie są regularnie wybierane jako forum rozwiązywania sporów również w kwestiach, które nie mają żadnego związku z Wielką Brytanią, w znacznej mierze ze względu na ugruntowaną przez lata praktyki reputację szybkiego, niezawisłego oraz wydajnego systemu sądowego. Dla przykładu, sądy angielskie mogą przyznać pilną pomoc w postaci szeregu nakazów tymczasowych, w tym:

  • zamrożenia aktywów, w tym na skalę światową;
  • o charakterze zakazowym uniemożliwiające stronie działanie; i/lub
  • obligatoryjne zmuszające stronę do działania.

Wydanie takiego nakazu jest prawem, ale nie obowiązkiem sądu. W pilnych i uzasadnionych przypadkach nakaz tymczasowy można uzyskać względnie szybko, a czasami nawet z wyłączeniem konieczności informowania drugiej strony o podejmowanych działaniach. Nakazy tymczasowe mogą znaleźć zastosowanie w różnych okolicznościach (np. do powstrzymania ujawnienia informacji chronionych umową o zachowaniu poufności), przy czym jednym z podstawowych kryteriów oceny zasadności wniosku o taki nakaz jest wykazanie, iż ewentualne szkody wnioskodawcy nie będą wystarczająco zrekompensowane odszkodowaniem pieniężnym.    

Wykonywanie wyroków sądów angielskich zagranicą

Wystąpienie z Unii Europejskiej spowodowało, że Wielka Brytania nie jest już uczestnikiem istniejących systemów unijnych w zakresie wzajemnego uznawania i wykonywania orzeczeń sądowych. Niemniej, Wielka Brytania przystąpiła do Konwencji Haskiej z 2005 roku o umowach dotyczących właściwości sądu, zgodnie z którą klauzule dotyczące jurysdykcji wyłącznej na rzecz sądów umawiających się państw oraz wynikające z nich orzeczenia będą uznawane także przez państwa unijne, a poza nimi również Meksyk, Singapur i Czarnogórę. Niestety akcesja Wielkiej Brytanii do konwencji z Lugano z 2007 roku dotyczącej wykonywania wyroków sądów została odrzucona przez Komisję Europejską. Warto jednak pamiętać, że w innych pozaunijnych krajach, w tym na tak istotnych rynkach jak Stany Zjednoczone, Chiny czy Indie, wyroki brytyjskich sądów są nadal uznawane i wykonywane w przeważającej mierze na mocy dotychczasowych zasad, które są niezależne od unijnych systemów.

Arbitraż Alternatywą dla Sądów

Uczestnicy obrotu gospodarczego mogą umownie zdecydować, że wszelkie spory będą rozstrzygane w drodze międzynarodowego arbitrażu.. Ramy prawne dla arbitrażu i wykonywania orzeczeń arbitrażowych zawarte są w Konwencji Nowojorskiej z 1956 roku oraz są niezależne od prawa unijnego i tym samym niezależne od członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. Brexit powinien zatem mieć niewielki wpływ na arbitraż międzynarodowy w stosunku do umów rządzonych prawem angielskim. Dlatego też arbitraż międzynarodowy określa się jako mechanizm rozwiązywania sporów “odporny na Brexit” i obserwuje się wzrost zainteresowania tego typu rozwiązaniami.

Angielscy prawnicy nie tylko w Wielkiej Brytanii

W Polsce, coraz częściej obsługa prawna w zakresie prawa angielskiego jest zapewniana przez wykwalifikowanych prawników angielskich prowadzących praktykę w Polsce. Eksperci wykształceni w Wielkiej Brytanii i w wielu przypadkach posiadający doświadczenie z pracy w londyńskim City, zapewniają identyczny poziom oraz jakość obsługi, jak ich koledzy pracujący na co dzień w Londynie. Jednocześnie wykazują zrozumienie różnych kontekstów kulturowych oraz łączą umiejętności pozyskane w dwóch systemach prawnych. Warszawskie biuro Greenberg Traurig jest tego świetnym przykładem. Polskie zespoły transakcyjne stale i ściśle współpracują z prawnikami angielskimi zapewniając kompleksową obsługę prawną, w tym, w zakresie prawa angielskiego. 

– Nasza kancelaria zapewnia szeroki wachlarz usług w zakresie prawa angielskiego w tym w kwestiach korporacyjnych, transakcji M&A i finansowania oraz kwestiach spornych. Nasi angielscy prawnicy posiadają kwalifikacje i szkolenie nabyte w londyńskim City oraz bogate doświadczenie rynkowe zapewniając klientom doskonałą obsługę w sposób bardziej dostępny, nie tylko ze względu na obsługę w języku polskim, co sprawia, że jesteśmy popularnym wyborem klientów w tego typu kwestiach – zapewnia Lejb Fogelman, Senior Partner, Greenberg Traurig Nowakowska-Zimoch Wysokiński sp. k. 

Autorzy:

Maciej Pietrzak, partner lokalny Greenberg Traurig, który specjalizuje się w transakcjach korporacyjnych podlegających prawu polskiemu i angielskiemu, realizowanych w Europie Środkowej i Wschodniej oraz Wspólnocie Niepodległych Państw. Jest adwokatem brytyjskim (solicitor) doradzającym w kwestiach prawa angielskiego w Polsce, a także radcą prawnym z polskimi uprawnieniami. Swoją praktyką rozpoczął w Londynie, szkoląc się i zdobywając doświadczenie w londyńskich oddziałach międzynarodowych firm prawniczych, a także w ramach delegacji do spółek wchodzących w skład koszyka FTSE.

Dawid D. Malinowski, associate Greenberg Traurig, jest angielskim radcą prawnym (solicitor) oraz zarejestrowanym prawnikiem europejskim uprawnionym do praktyki w Polsce. Specjalizuje się w doradztwie transakcyjnym, skupiając się na transakcjach M&A i Private Equity. W swojej praktyce, skupia się na rynku Polskim oraz krajach Europy Środkowo-Wschodniej i Wspólnocie Niepodległych Państw.

Artykuł powstał we współpracy z kancelarią Greenberg Traurig.