Kancelaria KDKH doradzała w reaktywacji legendarnej marki Próchnik

0
1
Karolina Posadzy-Trocińska, Michał Heromiński, Michał Margas

Historia marki sięga 1948 roku. Wtedy to, po zniszczeniach II wojny światowej, w ramach tzw. planu trzyletniego odbudowy, powstały Zakłady Przemysłu Odzieżowego im. Adama Próchnika. W kolejnych dziesięcioleciach marka prężnie się rozwijała. Rynkowe triumfy odnosiła już w latach 70. i 80 nie tylko w kraju, ale też zagranicą. Po zmianach ustrojowych nadal osiągała dobre wyniki. Próchnik był także jedną z pięciu spółek notowanych na pierwszej sesji GPW 16 kwietnia 1991 roku. W 2018 roku ogłoszona została upadłość spółki.

– Intuicja podpowiada, że połączenie marki z tradycjami z naszą wizją spodoba się klientom i doprowadzi do powstania silnego gracza na rynku mody premium. Mam ambitną wizję przyszłości Próchnika – chciałbym, aby kiedyś powstała spektakularna kolekcja na 100-lecie tej polskiej marki. Biorąc pod uwagę, że marka ma już za sobą 75 lat niesamowicie ciekawej historii, plan wydaje się realny – zapowiada w komunikacie prasowym Tomasz Ciąpała.

Od strony prawnej przejęcie Próchnika przez spółkę Premium Fashion sp. z o.o. to przede wszystkim przejęcie praw do marki. Pracę nad sfinalizowaniem tej transakcji trwały ponad dwa lata. Tomaszowi Ciąpale w tym procesie doradzała kancelaria KDKH. Zespołem prawników kierował partner kancelarii, radca prawny Michał Heromiński. Wspierali go adwokat Karolina Posadzy-Trocińska i aplikant radcowski Michał Margas.

– Marka w prawie polskim jako przedmiot obrotu jest szczególną kategorią, składają się na nią między innymi znaki towarowe, wzory przemysłowe, oznaczenia niezarejestrowane, utwory i inne prawa autorskie, ale także domeny, czy prawa do serwisów internetowych, slogany reklamowe i innego rodzaju prawa. Poszczególne składniki składające się na „markę” mogą być samodzielnym przedmiotem obrotu, ale w tym wypadku stanowią pewną całość. Transakcje tego typu w segmencie tak rozpoznawalnych brandów nie zdarzają się zbyt często. W przypadku Próchnika mamy do czynienia z marką istniejącą od ponad 70 lat, która na trwałe wpisała się w świadomość użytkowników oraz historię polskiej transformacji gospodarczej. Kluczowe było zatem szczegółowe due diligence a następnie odpowiedzialne negocjacje ze zbywcą – mówi Michał Heromiński.

Kancelarię KDKH w zakresie praw własności intelektualnej wspierał także radca prawny Bartłomiej Kochlewski z kancelarii SK+.

Jak szacuje Tomasz Ciąpała, zakup praw do marki wraz z inwestycją w nowy system sprzedaży, projektowaniem i uszyciem pierwszej kolekcji to koszt rzędu kilkunastu milionów złotych.

Jeszcze w tym roku zapowiadana jest premiera kolekcji dodatków i akcesoriów marki Próchnik.