Co prawda, jak przyznaje Agnieszka Skorupińska, na Kongresie, w kuluarach, zdarzały się jeszcze osoby, które dopytywały o to, czym dokładnie jest ESG, ale nie ma wątpliwości, że większość dużych przedsiębiorstw już wdraża odpowiednie strategie. – Przedstawiciele firm, z którymi rozmawialiśmy mieli dużą świadomość wyzwań kryjących się za hasłem Environmental, Social and Governance. Podawali przykłady konkretnych działań i wdrożonych strategii. Niektórzy mówili, że wolą nawet samodzielnie badać swój ślad węglowy, zamiast powierzać tę pracę podmiotom zewnętrznym, bo dzięki temu lepiej poznają swoją organizację, widzą jej słabe punkty, dostrzegają przestrzenie do optymalizacji – mówi Agnieszka Skorupińska.
Z obserwacji partnerki CMS wynika, że przedsiębiorstwa dostrzegają już krótko- i średnioterminową przewagę konkurencyjną związaną z ESG – można ją określić jako premię za bycie pierwszym. Jednak ESG nie jest traktowane jako długoterminowa przewaga. – Nasi klienci, a także menadżerowie, z którymi miałam okazję rozmawiać podczas EKG, mają świadomość, że kwestie ESG niebawem staną się na tyle powszechne, że na tle konkurencji będzie się można nimi wyróżnić tylko w relatywnie krótkim okresie. I chodzi tu zarówno o konkurencję w pozyskiwaniu zleceń i kontraktów, jak i pracowników, bo kwestie employer brandingowe związane z ESG są coraz ważniejsze – podkreśla.
Jak wynika z panelu dyskusyjnego na Europejskim Kongresie Gospodarczym, którego ekspertem była Agnieszka Skorupińska, wojna nie zmienia podejścia biznesu do ESG prowadząc na przykład do skupienia się na bardziej doraźnych działaniach. – Wojna w Ukrainie i niepewna sytuacja geopolityczna to raczej moment sprawdzenia. W ESG nie chodzi przecież tylko o klimat czy środowisko, to także odpowiednie zrównoważenie swoich działań i gotowość na różne scenariusze, także na takie, gdy łańcuchy dostaw zostają przerwane, a pracownicy wyjeżdżają i brakuje nam rąk do pracy – mówi Agnieszka Skorupińska.
CMS już od dłuższego czasu wspiera swoich klientów we wdrażaniu strategii ESG na wielu poziomach. Każdy z prawników CMS wie, co oznacza ESG i stara się uwzględniać te zagadnienia w swojej pracy. Jednak w szczególności zajmuje się tym interdyscyplinarny zespół 20 prawników. – To eksperci z różnych dziedzin prawa, bo ESG wymaga łącznego zagospodarowania wielu obszarów i tym samym kompleksowego doradztwa. W naszym zespole mamy więc prawników zajmujących się prawem ochrony środowiska, prawem pracy, ale też projektami, a także zielonym finansowaniem. Jesteśmy gotowi też na prowadzenie sporów związanych z ESG. Przewidujemy, że na takie usługi niebawem także będzie duże zapotrzebowanie. Dziś doradzamy klientom przede wszystkim we wdrażaniu polityk, przeprowadzaniu audytów z zakresu ESG, zapewnieniu zgodności umów i innych dokumentów ze strategią ESG, przygotowaniu się do raportowania i w samym raportowaniu oraz co do zgodności z Taksonomią. Przykładowo w ostatnim czasie zespół CMS ds. ESG doradzał jednej z firm w zakresie przygotowania do raportowania ESG poprzez opracowanie odpowiednich polityk m.in. z zakresu governance – chodzi tu o kwestie takie jak choćby ochrona sygnalistów. Oczywiście wspieramy też biznes w zazielenianiu się, realizując z naszymi klientami różne projekty inwestycyjne – wymienia Agnieszka Skorupińska, która koordynuje prace tego zespołu razem z kierującym praktyką energetyki i projektów infrastrukturalnych Marcinem Bejmem.
Artykuł powstał we współpracy z CMS.