DLA Piper dołączyła do grona międzynarodowych kancelarii, które nie tylko wykluczyły klientów z Rosji i powiązanych z tym krajem, ale także podjęły decyzje o zamknięciu tam swoich oddziałów. Kancelaria w Rosji miał dwa biura w Moskwie i Sankt Petersburgu.
“W świetle działań Rosji na Ukrainie i wynikającego z nich kryzysu humanitarnego oraz naszej decyzji o niedziałaniu na rzecz klientów związanych z państwem rosyjskim, doszliśmy do wniosku, że utrzymywanie obecności w Rosji nie jest zgodne z naszymi wartościami” – napisali w oświadczeniu zarządzający na poziomie globalnym DLA Piper, partnerzy Andrew Darwin, Simon Levine i Frank Ryan.
W oświadczeniu podkreślono, że kancelaria zapewni uporządkowane proces zamknięcia rosyjskich biur, zgodnie z prawnymi i zawodowymi zobowiązaniami zarówno wobec klientów, jak i pracowników.
Odnośnie prawników zatrudnionych w biurach w Moskwie i Sankt Petersburgu globalni przywódcy DLA Piper, oświadczyli, że są w pełni świadomi wpływu, jaki będzie to miało na ich kolegów i przyjaciół w Rosji, z których wielu było związanych z firmą przez znaczną część swojej kariery. “Będziemy nadal dbać o ich bezpieczeństwo i wspierać ich w tym trudnym okresie, a także dziękować im za wkład w rozwój naszej firmy” – napisano w komunikacie.
DLA Piper była obecna w Rosji od 17 lat.
Spośród międzynarodowych kancelarii działających na polskim rynku podobne decyzje ogłosiły w ostatnich dniach między innymi CMS, Linklaters, Allen & Overy czy Clifford Chance.