Największa kancelaria na świecie podjęła decyzje o wycofaniu się z Rosji i zamknięciu działalności w Moskwie i Sankt Petersburgu. Zespoły prawników z tych biur mają działać teraz jako niezależne kancelarie prawne.
“To trudna decyzja, którą podjęliśmy w pełnej konsultacji z naszymi kolegami w Rosji, aby nadal wypełniać nasze zobowiązania prawne i etyczne. Cieszymy się ponad 30-letnią współpracą i przyjaźnią z naszymi kolegami w Rosji, którzy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za ten kryzys ani za okoliczności, które doprowadziły do tej decyzji” – powiedział Elliott Portnoy, globalny partner zarządzający Dentons, cytowany w komunikacie na stronie kancelarii. “Mamy nadzieję, że w przyszłości będziemy mogli wrócić do siebie, gdy będzie to możliwe pod względem prawnym i praktycznym” – dodał.
“Jesteśmy z narodem ukraińskim i zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc naszym ukraińskim kolegom, ich rodzinom i innym cywilom przesiedlonym w wyniku wojny” – powiedział Tomasz Dąbrowski, partner zarządzający Dentons w Europie. Podkreślił przy tym, że kancelaria z głębokim żalem dzieli się wiadomością o zakończeniu współpracy z biurami w Moskwie oraz Petersburgu i będzie wspierać ponad 250 pracowników z Rosji w płynnym i uporządkowanym przejściu, zgodnie z zawodowymi zobowiązaniami wobec klientów.
Partnerzy polskiego biura Dentons w ubiegłym tygodniu samodzielnie poinformowali o zakończeniu współpracy z klientami pochodzącymi z Rosji oraz z powiązanymi z nimi podmiotami, a także o nieprzyjmowaniu nowych zleceń od takich firm i organizacji.
Na zakończenie działalności w Rosji zdecydowały się także między innymi DLA Piper, Linklaters, CMS czy Clifford Chance, o czym już informowaliśmy na Legal Business Polska.