W ugodzie z Czechami w sprawie Turowa doradzali prawnicy DZP

0
3
fot. mat. pras. KWB Turów

Rządy Polski i Czech ogłosiły w piątek, że zawarły porozumienie dotyczące sporu wokół kopalni Turów. Państwa poinformowały o tym TSUE. Tym samym Trybunał postanowi o wykreśleniu sprawy z rejestru. Jak informują media, zgodnie z porozumieniem, Polska ma zapłącić Czechom 45 mln euro jako rekompensatę za działalność kopalni. Według nieoficjalnych ustaleń Business Insider to nie wszystko. Jak twierdzi portal, Polska Grupa Energetyczna przeznaczy specjalną darowiznę dla mieszkańców graniczącego z Polską czeskiego kraju libereckiego. Nad warunkami tej ugody dla PGE GIEK S.A. pracowała kancelaria Domański Zakrzewski Palinka.

Jak poinformowała kancelaria jej doradztwo dla PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A. obejmowało m.in. negocjacje poprzedzające zawarcie umowy międzynarodowej w sprawie kopalni, przy których pracowali specjaliści z praktyki infrastruktury i energetyki: partner Marcin Krakowiak, counsel Daniel Chojnacki, associates Tymon Grabarczyk, Klaudia Skubiszak oraz Marta Rusakiewicz. Współpracowali przy tym z prawnikami z PGE S.A.

Spór pomiędzy Polską a Czechami trwał od lutego ubiegłego roku. Czesi wnieśli wówczas skargę do Trybunału Sprawiedliwości UE wraz z wnioskiem o zastosowanie wobec Polski środka tymczasowego w postaci nakazu wstrzymania wydobycia. We wrześniu 2021 roku Trybunał Sprawiedliwości UE wydał postanowienie nakładające na Polskę 500 tys. euro kary dziennie za niezaprzestanie wydobycia.

To pierwszy spór pomiędzy państwami UE dotyczący ochrony środowiska. O tym, jak ważna jest ta sprawa pisał na Legal Business Polska radca prawny Marcin Makowski w artykule: „Turów – to jeden z ważniejszych sporów międzynarodowych z zakresu ochrony środowiska”

Należy podkreślić, że ugoda nie zamyka sprawy naliczonych do tej pory kar dla Polski za niezastosowanie środka tymczasowego czyli wstrzymania wydobycia w kopalni Turów. Naliczane są od 20 września ubiegłego roku. To 500 tys. euro dziennie.